Life
Sentence
Erin Cardillo, Richard Keith
6/10
Żyj szybko umierają młodo.
Młoda aktorka Lucy Hale znana
publiczności z głośnego serialu Słodkie Kłamstewka
debiutuje w swoim własnym show.
Wciela się w postać Stelli, która była umierającą dziewczyną.
Była bo już nie jest. Cudownie ozdrowiała a jej życie odkąd już
nie umiera staje się jednym wielkim chaosem. Łącznie z jej
małżeństwem, które pod wpływem chwili, że sentencja „nie
opuszczę Cię aż do śmierci”wcale nie będzie tak długo trwała
przeżywa teraz kryzys tożsamości. Jak i ona sama. Wszystko było
prostsze kiedy umierała. Miała konkretny plan i była na to
przygotowana. W momencie kiedy to wszystko się odwróciło Stella
przestaje panować nad własnym życiem. Ponad to okazuję się, że
jej cała rodzina przez ostatni osiem lat okłamywała ją w bardzo
wielu sprawach by oszczędzić jej dodatkowego cierpienia. Kiedy na
jaw zaczynają wychodzić wszystkie sekrety ukrywane przez jej
najbliższych Stella zaczyna rozumieć jedno, że musi nauczyć się
żyć na nowo.
Life Sentence jest dramatem,
ale też przede wszystkim komedią. Nie brakuje w tej historii
lekkości i niewinności pomimo jej poważnego podłoża. Pokazuje,
że nigdy nie warto się poddawać oraz, że nie warto rezygnować z
siebie a przede wszystkim nie bać się walczyć o samego siebie i od
czasu do czasu stać się odrobinę egoistą. Fabuła nie jest zbyt
skomplikowana i raczej oczywista, ale to wcale jej nie umniejsza.
Serial skonstruowany jest prosto, ale za to ma to swoją pewną
wartość. Przyjemnie się go ogląda i wiele lekcji można wyciągnąć
dla siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz